poniedziałek, 25 lutego 2013

Jak najlepiej przechowywać zioła?

Kiedy do naszej kuchni trafią zioła, dobrze jest przechowywać je we właściwy sposób - aby jak najdłużej cieszyć się ich smakiem i aromatem. Nie są one co prawda tak wymagające, jak na przykład świeżo-mielona kawa, ale warto zadbać o kilka drobnych szczegółów. 

Przede wszystkim, należy przechowywać je w temperaturze pokojowej - zbyt niska temperatura 'uśpi' zawarte w nich olejki eteryczne. Zbyt wysoka zaś  spowoduje, że te zbyt szybko się one ulotnią, pozostawiając susz bezwonny i zwietrzały. 

Oprócz tego, najlepiej przechowuje się zioła w szczelnym opakowaniu szklanym - nie polecamy naczyń plastikowych. Szkło jest dla suszu neutralne, a oprócz tego - łatwo w nim wyeksponować piękne pąki kwiatów i ususzone liście zawarte w herbatach. 

Warto też, aby np. słoje były  nie za duże - aby przechowywać susz w małych ilościach - to sprawi, że przygotowana herbatka za każdym razem będzie aromatyczna, a zioła nie 'wywietrzałe'.

Tak niewiele potrzeba, aby w pełni cieszyć się ziołami, jakby dopiero co zerwanymi, przyniesionymi z dworu do domu :) 



Pachnąca kąpiel

Na Południu, szczególnie we Włoszech, bardzo popularne jest wieszanie nad prysznicem ususzonych bukietów ziół. Zawarte w nich olejki eteryczne, uwalniające się pod wpływem gorącej pary wodnej, czynią kąpiel wspaniałą i pachnącą. Zabieg ten nie tylko świetnie relaksuje i odpręża, ale także oczyszcza drogi oddechowe, pełniąc funkcję ziołowej inhalacji. Szczególnie poleca się lawendę, macierzankę, rumianek i  eukaliptusa, ale tak naprawdę każde pachnące zioło można wykorzystać do przygotowania domowego spa i cieszenia się nim każdego dnia :) 



Ach te lekkomyślne kobiety ;)

W XIX wieku, picie herbaty przez mało zamożne kobiety nie tylko uważane było za rozrzutność i przejaw nieodpowiedzialności, ale także szkodliwe dla zdrowia i będące marnotractwem czasu :) Ten, zamiast poświęcony na zajmowanie się domem i rodziną, spędzany był beztrosko nad filiżanką herbatki :)